U mnie nadal królują labradoryty, w coraz to nowej odsłonie - i pewnie długo będą królowały, ponieważ są moją miłością, Jak się okazuje - zakochują się w nich wszystkie moje znajome, gdy tylko je zobaczą, dotkną, potrzymają w dłoniach. I dobrze, bo kamień ten jest magiczny, o czym już pisałam. Każdy odbiera go inaczej, ale zawsze pozytywnie.
Dziś pokazuję wam labradoryt "burzowy" oraz piękny zielony. Każdy inny, oba magiczne.
Najważniejsze nie tyle jest to, co się robi, ile czas, jaki się temu poświęca Jean-Pierre Davidts "Mały Książę odnaleziony"
niedziela, 28 maja 2017
magiczne labradoryty
Magia labradorytów jest niesamowita. Każdy z oplatanych kamieni jest inny, dostarcza innych emocji i na pewno emanuje inną, ale zawsze pozytywną energią. Nie bez powodu jest to kamień mocy, pełen tajemnic, ale dający nam siłę i mądrość.
Dziś prezentuję komplet - wisior z labradorytu, natomiast kolczyki z fluorytów dopasowanych kolorem do wisiora; wszystko oplecione koralikami tocho i fire polish. Niestety na zdjeciu nie udało się uchwycić ognia, a jest on niesamowity.
Subskrybuj:
Posty (Atom)