niedziela, 9 marca 2014

wielkanocne jajo...

Wszyscy (no może prawie wszyscy) zajęli się przygotowywaniem wielkanocnych dekoracji. Robione są przepiękne baranki, kurki, wielkanocne jaja - różnymi metodami. Obserwuję te wszystkie działania. Podziwiam piękne szydełkowe prace, jaja styropianowe ozdabiane kanzashi - niektóre muszę przyznać, że są cudowne. Podziwiam i zazdroszczę niektórym talentu :). Polecam m.in. Asica tworzy (https://www.facebook.com/Asicatworzy) - robi przepiękne ozdoby nie tylko świąteczne, ale także na różne okazje, np. ślub.
Sama nigdy nie wykonywałam własnych świątecznych dekoracji (no może poza stroikami z choinki na Boże Narodzenie). Udzieliła mi się teraz troszkę ta gorączka świątecznych przygotowań i postanowiłam zrobić wielkanocne jajo. Nie jest jeszcze doskonałe, ale jak na pierwszą tego typu ozdobę wyszło nieźle :)

Najpierw przygotowałam sobie elementy kwiatów:


potem zrobiłam z przygotowanych płatków kwiaty (nie obyło się bez poparzenia palców - jeszcze nie władam sprawnie  pistoletem do kleju na gorąco, i chyba zakupiłam z za grubą końcówką do tego typu prac), no ale w końcu się udało...


zapomniałam dodać, że najpierw przygotowałam sobie formę jaja - wykonałam ją z papierowej wikliny i pomalowałam niebieską farbą akrylową. Kiedy więc miałam już kwiaty, nakleiłam je na przygotowane wcześniej jajo. Efekt widać niżej... W rzeczywistości kolory są bardzo żywe, co widać wyżej na zdjęciu kwiatów. Oceńcie sami :).

Cała ozdoba ma wymiary 23 cm wysokości, 15 cm szerokości (w najszerszym miejscu).

1 komentarz: