wtorek, 18 marca 2014

przytulanka króliczek

Ostatnio byłam z wizytą u pewnego Maksia, który przyszedł na świat miesiąc temu. Wizyta wypadła dość niespodziewanie i nie byłam na nią przygotowana, więc postanowiłam się zrehabilitować i zrobić Maksowi prezent samodzielnie. Tak oto powstała przytulanka króliczek, wykonana z mięciutkiej, delikatnej wełny na szydełku. To moje drugie amigurumi... Fabian powiedział, że jej nie odda więc nie wiem czy nie będę musiała zrobić drugiej. Korzystałam z opisu zamieszczonego na stronie http://crochetwithstyle.com/free-patterns/



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz