poniedziałek, 6 lipca 2015

naszyjnik

Naszyjnik z koralików w kolorze czerni, szarości i czerwieni... Widać na nim lekki bałagan, ale w rzeczywistości prezentuje się bardzo dobrze...


Ariel...

    Na specjalne życzenie Julki powstała syrenka Ariel. Pojawiła się u nas prosto z morskich toni razem ze swym przyjacielem.


Koraliki...

           Dawno nic nie pisałam, choć kilka rzeczy udało mi się zrobić. Od jakiegoś czasu dominują u mnie koraliki. Wypróbowałam już preciosę, seedbeads, nihbeads i oczywiście toho. Muszę przyznać, że najlepiej prezentują się toho, szczególnie w haftach peyote. Są równe i idealnie do siebie przylegają. Lubię preciosę, ale niestety trafiają się partie bardzo nierównych. NihBeads i SeedBeads, właściwie powinnam pozostawić bez komentarza, choć czasem w tych pierwszych zdarzają się równe.
         Ostatnio polubiłam haft peyote. Ciekawa technika. Dla mnie to dziś odkrycie, choć pamiętam jak wiele lat temu otrzymałam piękny naszyjnik z koralików wykonany tą metodą od osoby, która interesowała się historią i kulturą Indian Północnoamerykańskich, Nosiłam go przez lata nie zdając sobie sprawy z tego jaką techniką jest wykonany. Był misternie wypleciony z pięknym wzorem. Szkoda, że wtedy się tym nie zainteresowałam.
         Dziś odkrywam tę technikę, choć znana jest od tak dawna. Mam nadzieję, że w końcu efekty mojej pracy będą zadowalające. Poniżej zdjęcie bransoletki wykonanej z rzemienia naturalnego z tunelem z koralików toho , wyplecionej techniką peyote. Pierwsza, ale nie ostatnia :)




niedziela, 15 lutego 2015

Energetyczna bransoletka z koralików

Trochę lata w środku zimy (choć bez śniegu)

Każda kobieta kocha błyskotki (no prawie każda :)). Ostatnio bardzo popularne stały się sznury koralikowo szydełkowe, Wcale to nie dziwi, ponieważ są ładne, gustowne i eleganckie. Ostatnio w końcu udało mi się opanować technikę wykonywania takich sznurów tzw. ukośnikiem. Chciałam się już poddać, ale jestem zadowolona, bo nie zrobiłam tego. Niżej prezentuję swój pierwszy ukośnik. Bardzo energetyczna bransoletka... Jest zdecydowanie grubsza od tych, które robiłam dotychczas.



szydełkowe podkładki pod kubeczki

Małą rzecz a cieszy :)
Czasem drobiazg wystarczy by sprawić komuś radość. Taki drobiazg powstał w prezencie... szydełkowe podkładki pod kubeczki w kolorze jeansu. Przydadzą się w każdym domu, a ile uroku dodają, kiedy podamy na nich kawę lub herbatę...

piątek, 13 lutego 2015

bukiet róż z krepiny

Czasem sami musimy sobie przywołać wiosnę, szczególnie kiedy za oknem szaro, buro... Kwiaty zawsze poprawiają humor; nawet te sztuczne :). Dla babci powstał taki koszyczek z różami. Koszyczek wykonany na szydełku, róże z krepiny...



czwartek, 5 lutego 2015

rezolutny Odo

Zawitała zima. Ziemia pokryła się białym puchem. Drzewa przykryły pierzynki ze śniegu. Świat wygląda pięknie...
A do nas przywędrował rezolutny Odo w pomarańczowej czapeczce.