U mnie nadal królują labradoryty, w coraz to nowej odsłonie - i pewnie długo będą królowały, ponieważ są moją miłością, Jak się okazuje - zakochują się w nich wszystkie moje znajome, gdy tylko je zobaczą, dotkną, potrzymają w dłoniach. I dobrze, bo kamień ten jest magiczny, o czym już pisałam. Każdy odbiera go inaczej, ale zawsze pozytywnie.
Dziś pokazuję wam labradoryt "burzowy" oraz piękny zielony. Każdy inny, oba magiczne.
Wspaniałe :D
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuń