środa, 22 marca 2017

Wyróżnienie Klubu Twórczych Mam

Komplecik Caprice, który niedawno wykonałam, otrzymał wyróżnienie w wyzwaniu "Niech się błyszczy niech się mieni" na blogu Klubu Twórczych Mam #KlubTwórczychMam Bardzo dziękuję za wyróżnienie i nagrodę ufundowaną przez Kadoro #Kadoro
Niezmiernie się cieszę :)



dla przypomnienia, jeszcze raz zdjęcie kompletu Caprice


poniedziałek, 20 lutego 2017

Bransoletka Caprice

Zauroczona bransoletkami Caprice, stworzyłam następny komplecik. Tym razem w odcieniach zieleni, srebra i złota... Pięknie się błyszczy i mieni... Bransoletkę zgłosiłam w wyzwaniu Klubu Twórczych Mam "Niech się błyszczy, niech się mieni" #KlubTworczychMam
http://klub-tworczych-mam.blogspot.com/p/zasady-wyzwan.html tutaj

Bransoletka wykonana na podstawie tutorialu Anety Majewskiej, zamieszczonego na stronie kadoro








poniedziałek, 13 lutego 2017

Bransoletks Caprice - elegancja, urok, wdzięk...

Jakiś czas temu zachwyciły mnie bransoletki caprice... Piękne, eleganckie - wydawały się dość trudne do zrobienia. Znalazłam tutorial Anety Majewskiej na stronie kadoro (tutorial) - ale nadal nie miałam odwagi jej zrobić. Ostatnio poznałam Bognę, która "plecie" piękne bransoletki, naszyjniki, pierścionki z koralików. Jej prace znajdziecie tutaj. Bogna zachęciła mnie do zrobienia pierwszej caprice, dzieliła się swoją wiedzą i umiejętnościami, dawała wskazówki, pokazała jakie materiały najlepiej się nadają na bransoletkę. Dzięki jej radom powstał pierwszy komplet w kolorach złota i czerni,  Niestety zdjęcia nie oddają ich czaru (nie jestem dobrym fotografem :))








sobota, 31 grudnia 2016

taki sobie wielorybek :)... wariacja na temat zieleni

zainspirowana pracami #PerłaArt postanowiłam spróbować. Jest jeszcze niedoskonały, trochę krzywy, może za bardzo przesadzony, ale pierwszy metodą haftu koralikowego z shibori... 
Wiem co następnym razem zrobić inaczej, jakich materiałów użyć, a reszta to już kwestia ćwiczeń
i prób. 

Wyszedł taki odwrócony wieloryb :)
Pomysły rodziły się w trakcie wykonywania, bez planu, bez wzoru, bez idei przewodniej... zaczęło się od oplecenia kaboszonu a reszta stopniowo dodawana były w czasie szycia 










A od tego się zaczęło :)... nauka oplatania kaboszonu... Finałem stał się wielorybek


sobota, 26 listopada 2016

jesień na dłoni...



Przed nami ostatnie dni jesieni... niestety już nie tej pięknej, kolorowej, ale szarej, smutnej i pochmurnej. Mam nadzieję, że zima będzie piękna, srebrzyście biała... Na pamiątkę pięknej jesieni w prezencie urodzinowym dla Justynki powstał komplet  bransoletka i wisior na rzemieniu z koralików toho, ściegiem peyote



piątek, 18 listopada 2016

niebieska geometria...

Na specjalne zamówienie Pani Ali powstał komplet z koralików toho, tzw. ukośnik. Geometryczne wzory ciągle są popularne.  Komplet wygląda bardzo ładnie - jest zrobiony z 15 koralików w rzędzie.


Święta tuż tuż...

Sezon świąteczny właściwie już w pełni.Wszędzie widzimy zachwycające świąteczne ozdoby i dekoracje. Niedługo pojawią się choinki, lampiony, przepiękne oświetlenie... Będzie kolorowo, bajecznie, zachwycająco. Najpiękniejsze ozdoby to jednak te samodzielne wykonane. Jako dzieci na pewno wykonywaliście kolorowe łańcuchy z wycinanek, czasem z makaronu pomalowanego kolorowymi farbami, kwiaty z bibuły, orzechy w srebrnym papierze (myśmy zbierali papierki po czekoladzie :)), aniołki i wiele, wiele innych. Co nam tylko wyobraźnia podpowiadała. Święta miały zapach - cudowny, radosny zapach oczekiwania na coś wspaniałego. Dziś w sklepach możemy kupić przepiękne ozdoby choinkowe, ale jednak te samodzielnie wykonane nadal są najpiękniejsze. Ja w tym roku zdecydowałam się w głównej mierze na uszyte z materiału - bawełny. Będą jeszcze robione na szydełku, ale te innym razem. Na razie nadal powstają reniferki. Do kompletu uszyłam też choinki :). Będą jeszcze inne ale to w kolejnym poście :)