środa, 22 stycznia 2014

bransoletka makramowa z kryształami górskimi

Dzisiejszy dzień był dość pracowity. Wczoraj zaczęłam szal na szydełku z wełny. Dziś kontynuowałam i zrobiłam prawie 1/3 tego szala. Po południu zrobiłam bransoletkę na aukcję dla Oliwki. Tym razem makramową, z pięknego fioletowego sznureczka, z kulkami kryształu górskiego. Wyszła bardzo ładna - przynajmniej mnie się podoba.




Wieczorem uczyłam się nowego sposobu na wykonanie bransoletki metodą beading, którą zapewne wkrótce zaprezentuję... nie wiem jeszcze jaki będzie rezultat. Na razie jedno co wiem, że jest to bardzo pracochłonne. Przez kilka godzin zrobiłam zaledwie 6 rzędów z 17, które muszę wykonać... Zobaczymy czy efekt będzie godny tego czasu, który poświęciłam na tę bransoletkę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz