poniedziałek, 20 stycznia 2014

w kolorach nieba - sznur szydełkowo-koralikowy

Dziś wieczorem powstała bransoletka w kolorach nieba. Pierwsza myśl jaka mi się nasunęła, kiedy myślałam jak ją nazwać to "błękitna rapsodia" :). Nie było łatwo ją zrobić. Najpierw żmudne nawlekanie koralików (niestety wzory geometryczne długo się nabiera), a potem ciągle mi się plątała nitka... nie szło mi robienie błękitów. W końcu udało mi się zakończyć. Jeśli się spodoba Basi, to powstanie do bransoletki jeszcze naszyjnik. Zobaczymy :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz