niedziela, 5 stycznia 2014

wizyta...

Dzisiaj niewiele się działo - poza wizytą u Adasia :) Fabian świetnie się bawił, do tego stopnia, że chciał nocować u kolegi :). Mama mogła sobie pójść, a synek nie miałby nic przeciwko temu...
Serce z papierowej wikliny powędrowało do Iwonki... Proste organzowe "kwiatuszki" (nie wiem właściwie jak nazwać tę ozdobę :)).



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz